Uwielbiane i znienawidzone.

rób brzuszki. :3 albo... idź na siłownie ale nie wiem czy jest sens na takie pierdoły kase wydawać. ^,^

hm.. ja tam poprostu mam głodówke :3

masz już za trzeci raz w mordę [nie wiem czy nie powtórzyły się powody ale to już nie domnie tylko do mojej sklerozy] oj se nagrabiłaś Evilku oj nagrabiłaś... nie rób głodówki... jedz normalnie tylko poprostu się ruszaj tzn. nie chodzi mi się o ruszanie z pokoju do kibla i spowrotem czy tam z pokoju do kuchni [o zgrozo] i spowrotem... tylko wyjść na świerze powietrze, posłuchać jak gołębie próbują udawać kanarki, niech Ci wiatr w twarz przywali i odrazu deszcz żeby się umyć... to są przecież uroki życia. :3

tylko nie dachowe zasrańcy! te gołębie mi do strychu wlatywały! nienawidze dachowych zasrańcy!

wiem.wiem... ale fajnie się za nimi gania... nie pytajć o co chodzi. :3 tzn. nie pytajcie co z chęcią bym upiekła nad ogniskiem. hm. ba... one duużo srają.

gołębie z okniska są bleeee oO.... Poprostu całe są ble i będą ble oO

a skąd wiesz czy są ble. ? >:3 hm. pamiętam że ostatnio byłam z kumpelami atakowana przez kaczki i łabędzie. X,x nie fajna to rzecz...

przez kaczki?! jeszcze powiem ze był dwie to im nogi z tyłków pourywam ><

Nie lubie gołebi.. TYym bardziej gołąbków ^^"

ja tam lubię gołąbki... nie są złe. :3 ale wiesz tych kaczek to jak karmiłam to duużo było. bardzo... bałam się że zaatakują... a jedyne co miałam się bronić to chleb. X,x

XDD kaczki sa ljuz lepsze od golabkow mimo ze kaczek tez nie lubie wiec nie godej XD

co.?! ty nie <3 mr. ducky.?! jesteś bez serca i trzustki... a Ty lubisz jakieś ptaki tak w ogóle.? xd

hm.. kruki i wrony oO XD (ja to żem wymyśliła) ale jak srają to też ich nie lubie XD
a tak poza tym.. to przypominają mi się stare dawne dobre czasy z dawnego forum gdzie z góry do dołu było dużych tematów a zadaniem naszym było odpisywanie na to wszystko XDDD

pamiętam.pamiętam.! aż łezka się kręci w oku...
o tak kruki. <3 hm. ale zauwazyłam że one tak nie srają... dla mnie zawsze gołębie srają. i przez to przypomniałam sobie co się ostatnio działo. na gałęziach drzew było duuzio gołębi nie wiem przez co ale się wystraszyły. moja kumpela chyba była ślepa i się zapytała 'czy to pada?' a to te gołębie tak srały. X,x i my szybko na drugą stronę ulicy ratować się od ich klopów.

XDDD No to niezła przygoda z gołebiami. I własnie dlatego ich nie lubię! Szczególnie gdy siedzą na rynku X,x.. A u nas w Gnieźnie robią lodowisko na Rynku apropo tego XD łaa!

precz z golębiami !
T,T a mnie tam nie będzie... TO NIC! sama sobie zrobię lodowisko... wyleje wodę na chodnik i starczy <3
a tak w ogóle... u mnie mania na One Piece... więc nie zwracać zbytnej uwagi że będe męczyć się ze swoimi avatarami... bo mam teraz tyle tego syfu że nie mogę się zdecytować...